Nowe oskarżenia w sprawie Janukowycza


Prokurator Generalny Ukrainy Jurij Łucenko powiadomił byłego prezydenta Wiktora Janukowycza oraz szereg byłych ukraińskich urzędników państwowych o nowych podejrzeniach w sprawie rozstrzeliwania uczestników protestów na Majdanie w lutym 2014 roku, pisze BBC.

Oprócz Janukowycza, o popełnienie przestępstwa podejrzany jest były minister spraw wewnętrznych Witalij Zacharczenko, jego były zastępca Wiktor Ratuszniak, były szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Ołeksandr Jakymenko wraz ze swoim byłym zastępcą Wołodymyrem Tockim i byłym szefem kijewskich oddziałów specjalnych milicji Petrem Fedczukiem.

Członków obalonego w 2014 rządu podejrzewa się o:

  • niezgodne z prawem blokowanie zgromadzeń, wieców, marszów i demonstracji,
  • świadome wyrządzenie ciężkich obrażeń ciała,
  • świadome zabójstwo dwóch i więcej osób,
  • doprowadzoną do końca próbę świadomego zabójstwa,
  • przekroczenie uprawnień służbowych przez funkcjonariuszy organów porządkowych,
  • organizację aktu terrorystycznego.

Co więcej, Prokuratura Generalna wielokrotnie informowała o tym, że jest gotowa udowodnić przed sądem fakt zdrady stanu dokonanej przez Janukowycza. Takie podejrzenie Łucenko przedstawił byłemu prezydentowi w listopadzie 2016 roku podczas rozprawy pięciu funkcjonariuszy Berkutu, których oskarżono o zabójstwo demonstrantów na Majdanie. Janukowycz był w tym procesie świadkiem, zeznając za pomocą kamery internetowej z Rostowa w Rosji, gdzie do dziś ukrywa się przed ukraińskim wymiarem sprawiedliwości.

KA, belsat.eu

Aktualności