Organ prasowy administracji Aleksandra Łukaszenki o wizycie min. Waszczykowskiego na Białorusi.
„Wizyta ministra spraw zagranicznych Polski w naszym kraju – to wydarzenie bardzo znaczące. Godny uwagi jest sam fakt, że to pierwszy od ośmiu lat przyjazd szefa polskiego MSZ [w rzeczywistości ostatni miał miejsce w listopadzie 2010 r. – od belsat.eu]. Żyć obok siebie, mieć wspólną historię, bliskie związki kulturowe i przy tym nie spotykać się na szczeblu politycznym i nie prowadzić pełnowartościowego dialogu – to zwyczajnie nienormalne. Takie odosobnienie absolutnie nie odpowiada interesom naszych narodów. Z tego punktu widzenia przyjazd polskiego ministra jest dobrą podstawą do umocnienia wzajemnego zaufania i może nadać impuls rozwojowi współpracy we wszystkich kierunkach.
Z drugiej strony, tę wizytę można oceniać jako jeszcze jeden dowód gotowości UE do nawiązywania dialogu z Białorusią. Mińsk tylko wita takie kroki. Przyjmując Witolda Waszczykowskiego Aleksander Łukaszenka ubolewał tylko nad jednym: że droga ministra z Warszawy do Mińska okazała się taka długa.”
cez, belsat.eu/pl