Mińsk stawia nowe warunki spłaty swojego długu gazowego wobec Gazpromu


Białoruskie władze nie tylko chcą obniżenia ceny na gaz, odnowienia dostaw ropy naftowej, ale także wypłacenia kolejnej transzy kredytu przez Euroazjatycki Bank Rozwoju.

Jak podaje rosyjska gazeta Kommiersant, zadłużenia Białorusi wobec Rosji wynikające z  niedopłaty za gaz wyniosło już 425 mln dol. Białoruś zgadza się na oddanie środków, jeżeli otrzyma trzecią transzę kredytu z Funduszu Antykrysowego Euroazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej w wysokości 800 mln dol, która miała być wypłacona pod koniec listopada. Według ekspertów cytowanych przez gazetę – spóźnienie to ma mieć polityczny charakter .

Rosjanie zgodzili się już, że będą subsydiować dostawy swojego gazu na Białoruś sumą 300 mln dol. rocznie poczynając od II połowy 2016 do 2019 r. Białoruś miałaby zatrzymywać w budżecie cła pochodzące z eksportu ropy naftowej, podobnie jak teraz się to dzieje w przypadku eksportu produktów ropopochodnych. By wyjść na swoje Białorusini będą otrzymywać od Rosji dodatkowo 3 mln dol. surowca rocznie.

Wczoraj ambasador na Białorusi Aleksandr Czurkow zapowiedział zakończenie energetycznego sporu między Rosją i Białorusią do 20 grudnia.

Jb/ WWW.belsat.eu/pl/

Aktualności