Ukraińska Federacja Piłki Nożnej zdecydowanie odpowiedziała na sugestie dotyczące rozegrania towarzyskiego meczu z reprezentacją Federacji Rosyjskiej.
Z pomysłem zorganizowania takiego spotkania wystąpiła „międzynarodowa organizacja sportowa Sport For All”. Tak przynajmniej nazywają ją rosyjskie media, które ochoczo informują o tej inicjatywie.
W rzeczywistości Sport For All to zarejestrowana na Łotwie marginalna organizacja, której statutowym celem jest walka z wszelkimi formami dyskryminacji w piłce nożnej i kontrola nad przestrzeganiem norm tej tolerancji. A oprócz tego… „sprzyjanie nawiązywaniu kontaktów pomiędzy narodami Rosji i Ukrainy” za pośrednictwem wspólnych wydarzeń sportowych. W imię zasady, że “sport jest poza polityką”.
Organizację założył 21-letni Jānis Kuzins, lewicowy łotewski aktywista, znany jako gorący zwolennik idei „russkiego mira”.
Jak na jego inicjatywę zareagowali Ukraińcy? Jak najbardziej oficjalnie, ale ze sporym dystansem. I niewątpliwym poczuciem humoru. Na doniesienia rosyjskich portali, rozpatrujących możliwość spotkania się na boisku piłkarzy z obu krajów, odpowiedziała Ukraińska Federacja Piłki Nożnej.
– Mecz towarzyski Ukraina – Rosja w najbliższym czasie? Naprawdę??? Tak, ale w obecnych warunkach tylko po meczu reprezentacji Ukrainy z reprezentacją planety Mars! Zapowiedź spotkania Ukraina – kraj-agresor z „inicjatywy organizacji Sport For All” rozpowszechniło niemało ukraińskich, a jeszcze więcej rosyjskich mediów. To naprawdę było śmieszne! – komentują na oficjalnym profilu Federacji w Facebooku ukraińscy działacze piłkarscy.
cez/belsat.eu