Białoruski prezydent w wywiadzie dla Euronews zapowiedział, że nie jest gotowy uznać Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Jego zdaniem, Ukraina powinna przeprowadzić reformę konstytucyjną.
„Ukraina stała się terytorium działań wojennych i teatrem gier wielkich geopolitycznych sił. […] Co do Rosji, to uważam, że wiele błędów narobił i Zachód i Rosja. Jednak największą odpowiedzialność ponosi Zachód, a nie Rosja. To nie Rosja na Majdanie doprowadziła do eskalacji konfliktu.”
Według niego, winne są niektóre „osoby z krajów zachodnich”. Łukaszenka uważa, że mieszkańcy przestrzeni postsowieckiej „najedli się już demokracji” i dlatego wolą model ”silnego państwa”, które uchroni ich przed wojną.
Białoruski prezydent zapowiedział również, że jest gotowy wysłać na Ukrainę białoruskie wojsko w roli sił pokojowych.
Czytaj więcej>>>
Łukaszenka chce wysłać białoruskie wojsko na wschodnią Ukrainę
Ukraina nie chce białoruskich „mirotworców”
Jb/Biełsat