Dwie kobiety zginęły, gdy samochód ambasadora Białorusi w Rosji uderzył w ich auto. Do tragicznego wypadku doszło na zachodzie Rosji w środę.
Do wypadku doszło w obwodzie smoleńskim. Wiadomo, że Ihar Petryszenka jechał swoim służbowym mercedesem. Samochód, w który uderzyła limuzyna ambasadora, to żyguli. Ambasador i jego kierowca zostali lekko ranni. Jak poinformowało MSZ Białorusi, nie musieli być hospitalizowani.
Ambasada Białorusi w Moskwie wydała oświadczenie, w którym pisze, że Petryszenka przekazał “najszczersze kondolencje” rodzinom obu kobiet.
W sprawie toczy się dochodzenie. Na razie rosyjskie władze nie informują o okolicznościach wypadku, nie wiadomo, z czyjej winy doszło do zderzenia pojazdów.
KR/Biełsat/tvn24.pl
