Aleksandr Załdostanow podczas wizyty w białoruskim memorialnym kompleksie Chatyń – wyraził żal z powodu rozpadu ZSRR.
Tak jak w ub.r. członkowie nacjonalistycznego rosyjskiego klubu zamierzają przebyć trasę z Moskwy do Berlina i zakończyć swój rajd w niemieckiej stolicy w rocznicę zakończenia II wojny światowej. Dziś członkowie rajdu dotarli na Białoruś i złożyli kwiaty w Chatyniu – kompleksie memorialnym upamiętniającym masakrę ludności cywilnej przez Niemców w czasie II wojny światowej.
[/vc_column_text][vc_column_text]
[/vc_column_text][vc_column_text]Podczas wizyty lider klubu motocyklowego Aleksander Załdostanow wyraził żal z powodu rozpadu ZSRR w 1991 r. i wyraził opinię, że Białoruś i Ukraina są częścią Rosji.
Następnie rosyjscy motocykliści udadzą się do Brześcia, gdzie będą usiłować mimo zakazu wydanego przez polskie władze przekroczyć białorusko-polską granicę. Sam Załdostanow znajduje się na czarnej liście osób objętych wizowym embargiem UE za aktywne działania rzecz rozbicia integralności terytorialnej Ukrainy.
Czytaj więcej>>> Nocne Wilki będą próbować dostać się do Polski