Kultura opisana, skatalogowana i kontrolowana: Łukaszenka podpisał Kodeks Kultury


Białoruscy urzędnicy dokonali niemożliwego – udało im się skatalogować i umieścić w ramach prawnych całą działalność kulturalną w kraju.

Aleksander Łukaszenka podpisał dziś „Kodeks Kultury Republiki Białoruś” – zatwierdzony już przez obydwie izby białoruskiego parlamentu.

Idea upakowania chaotycznej materii, jaką jest działalność kulturalna w sztywne ramy prawne pojawiła się jeszcze przed 2012 r., gdy na czele ministerstwa kultury stał Pawał Łatuszka. Po ponad czterech latach wysiłków powstał dokument składając się z 257 artykułów, który reguluje tak pozornie odległe od siebie sfery jak m.in.: sztuka operowa, kinematografia, działalność „parków kultury i odpoczynku” oraz organizacja wiejskich dyskotek.

Weźmy te ostatnie – z art. 237 kodeksu dowiadujemy się że:

„Dyskoteka – to program taneczny i (lub) rozrywkowy, któremu towarzyszy publiczne wykonanie utworów muzycznych, w tym za pomocą środków technicznych, z możliwością pokazów filmów, przeprowadzeniem wydarzeń kulturalno-widowiskowych, gier i innych zabaw.”

Potem pojawia się cały zestaw obowiązków nakładanych na organizatorów dyskotek. Kodeks przewiduje np., że organizatorzy jednorazowej zabawy muszą poinformować lokalne władze pięć dni wcześniej.

Dokument nakłada też rozmaite obowiązki na obywateli.

Np. rodzice mają obowiązek „zajmować się wychowaniem estetycznym, kulturalnym rozwojem dzieci i przywiązać ich do wartości kultury”.

Według rządowego portalu Białorusi WWW.Pravo.by, w świecie nie stworzono jeszcze podobnego dokumentu.

Jb/ WWW.belsat.eu/pl/

Aktualności