Dowódca batalionu „Somali” o pseudonimie Giwi w obecności kamer i dziennikarzy bije jeńców, wycina im nożem ukraińskie flagi z mundurów i każe jej jeść. Potem straszy ich również maczetą.
„Co was tu przyniosło” – krzyczy na Ukraińców i bierze nóż od swoich podwładnych. Potem zmusza jeńców do zjedzenia ukraińskich flag, które odciął z mundurów. Następnie wyjmuje maczetę, którą terroryzuje jeńców. Giwi bije również w twarz pistoletem mężczyznę zidentyfikowanego jako ppłk Oleh Kuzmiczyk z 95 brygady desantowej.
Na filmie widać też stos trupów żołnierzy, których separatyści przywieźli specjalnie, by pokazać dziennikarzom.
W filmie zamieszczono też rozmowę z wziętym do niewoli Ukraińcem nagraną przez rosyjską telewizję LifeNews.
Jeńcy pokazani na filmie zostali potem zmuszeni do przemarszu ulicami Doniecka, gdzie stali się obiektem napaści ze strony przechodniów.
Czytaj więcej>>>W Doniecku znęcają się nad ukraińskimi jeńcami
Konwencja Genewska z 1929 roku zabrania nie tylko brutalnego obchodzenie się z jeńcami, ale również używania tortur w celu wydobycia zeznań od wojskowych.
