Kijowska milicja usiłowała rozbić miasteczko namiotowe zwolenników Saakaszwilego


W Parku Marińskim o 6 rano doszło do próby szturmu miasteczka aktywistów, jednak ci odparli atak.

Stronnicy byłego gruzińskiego prezydenta informują, że rannych zostało 10 osób. Mieszkańcy miasteczka namiotowego zaczęli budować barykady i znosić tam opony samochodowe. Instrukcje protestującym wydaje deputowany Rady Najwyższej Semen Semenczenko – w przeszłości dowódca ochotniczego batalionu Donbas. W miasteczku nie było w tym czasie Micheila Saakaszwilego.

Wczoraj doszło do próby zatrzymania polityka przez SBU. Jednak został on odbity przez protestujących. Wadze oskarżają go o przyjęcie pieniędzy od prorosyjskiego biznesmena w celu „destabilizacji kraju”. Saakaszwili odrzuca zarzuty i wzywa do odsunięcia od władzy prezydenta Poroszenki, którego oskarża o korupcję.

Czytajcie więcej:

ІІ, jb/belsat.eu

Aktualności