Kazachstan rezygnuje z rosyjskiej benzyny


Na razie na trzy miesiące. Władze w Astanie przekonują, że Rosjanie powinni tylko się cieszyć z takiego kroku.

Od 25 sierpnia Kazachstan przestanie zakupować rosyjskie paliwo Ai-92. Jak wyjaśnia tamtejsze ministerstwo energetyki, nie ma potrzeby, aby sprowadzać je z zagranicy, ponieważ krajowe potrzeby zapewnia produkcja z własnych, rozbudowanych ostatnio rafinerii. Zgodnie z treścią rozporządzenia, zakaz będzie obowiązywał trzy miesiące.

Pierwsze informacje na temat możliwości takiego posunięcia pojawiły się w maju – akurat na tle podwyżek na paliwo w Rosji, gdzie ceny benzyny podniesiono o 5,5 proc. Przedstawiciele rządu w Astanie przekonują jednak, że decyzja o zawieszeniu importu z Rosji nie jest wymierzona przeciwko temu krajowi. A w pewnym sensie – Rosjanie powinni się z niej cieszyć.

– Uprzedziliśmy naszych rosyjskich kolegów. Nie mają nic przeciwko i nie traktują tego jako jakiegoś ograniczenia – zapewnia Bołat Akszołakow, wiceminister energetyki Kazachstanu. – Na odwrót, może nawet są szczęśliwsi, że mogą te ilości artykułów ropopochodnych sprzedać na rynki państw trzecich, do tego obkładając je cłami. Dla nich przeciwnie, będzie to nawet w jakiś sposób opłacalne.

cez/belsat.eu wg egov.kz

Aktualności