We francuskim Saint Nazaire w czwartek uroczyście przekazano Egiptowi helikopterowiec typu Mistral, który został pierwotnie wybudowany dla Rosjan.
Po aneksji Krymu Francuzi pod wpływem międzynarodowych nacisków zrezygnowali przekazania wybudowanych już dwóch „Mistrali” pierwotnym zleceniodawcom i znaleźli nowych nabywców.
Statek, którego nazwano na cześć prezydenta Egiptu Gamala Abdel Nasera udaje się teraz do portu w Aleksandrii, gdzie weźmie udział w wspólnych egipsko-francuskich manewrach. We wrześniu do Egiptu ma płynąć drugi Mistral – który zmieni nadane przez Rosjan imię „Sewastopol” na „Anwar Sadat”.
Po zerwaniu kontraktu w 2014 r. Francuzi byli zmuszeni zwrócić prawie 1 mld. dol. za dwa nieprzekazane okręty. Rosjanie również zdemontowali cześć dostarczonego przez siebie wyposażenia, które Egipcjanie zamierzają teraz odkupić.
Kontrakt o budowie dwóch okrętów klasy Mistral dla Rosjan został zawarty w 2011 r. w czasie prezydentury Nicolasa Sarkozy’ego. Decyzję o zerwaniu kontraktu podjął prezydent François Hollande pod wpływem krytyki międzynarodowej.
Dowódca rosyjskiej floty adm. Władimir Wysocki chwalił się, że gdyby Rosja w 2008 r. miała Mistrale – zwycięstwo nad Gruzją zajęłoby 40 min. a nie 26 godzin.
