Duma pozwoli ignorować werdykty ONZ i międzynarodowych sądów dotyczących obrony praw człowieka
Deputowani Dumy rozszerzyli prerogatywy Konstytucyjnego Sądu Rosji pozwalające na odwoływania decyzji międzynarodowych sądów i organizacji broniących praw człowieka.
Sądy i nie-sądy
Rosja dotychczas zgodnie z podpisaną Europejską Konwencją Praw Człowieka musi wypełniać postanowienia Europejskiego Trybunału do ds. Praw Człowieka w Strasburgu. Projekt przewidujący, że na wniosek prezydenta lub rządu Konstytucyjny Sąd będzie mógł podjąć decyzję o zignorowaniu decyzji międzynarodowych organów sadowych ds. praw człowieka został wniesiony 18 listopada przez przedstawicieli wszystkich frakcji parlamentarnych. Przyjęto go już do pierwszego czytania 1 grudnia, na zgłoszenie poprawek przewidziano mniej niż 24 godziny. Główną poprawka wniesiona przez inicjatora ustawy deputowanego „Jedynej Rosji” Władimira Iligina przewiduje wykreślenie z tytułu ustawy „Rozpatrzenie spraw o możliwości wypełnienia postanowień międzynarodowego organu sądowego ds. obrony praw człowieka” słowa „sądowy”.
Zdaniem cytowanej przez portal RBK byłej sędzi Sądu Konstytucyjnego Tamary Morszczakowej, rozszerza to działanie prawa na takie agendy jak np. Komitet ds. Praw Człowieka ONZ.
Odpowiedź na sprawę JUKOSU
Nowa ustawa, to efekt decyzji Międzynarodowego Trybunału Praw Człowieka w Sztrasburgu, który nakazał Rosji wypłacić odszkodowanie 1,8 mld dol. akcjonariuszom bezprawnie pozbawionym aktywów na drodze oszukańczej licytacji.
Jb/Biełsat/ RBK
