Czeczeńcy zakończyli protest na białorusko-polskiej granicy


Ponad 100 osób – głównie Czeczeńców, którzy od dwóch dni koczowali na granicy opuściło teren przejścia granicznego „Brześć”.

„Dziś skierowali pismo do przedstawicieli czeczeńskiej diaspory w Polsce, mając nadzieję, że ich problem zostanie rozwiązany” – powiedział agencji Biełapan białoruski obrońca praw człowieka Roman Kisliak.

29 sierpnia w pobliżu przejścia granicznego „Brześć” zebrało się ok. 200 osób – mieszkańców głownie Czeczenii, a także  Dagestanu – w tym liczne kobiety i dzieci, którzy usiłowali bezskutecznie przekroczyć granicę autobusem i pociągiem relacji Brześć-Terespol. Nie zostali jednak wpuszczeni na terytorium Polski.

Uciekinierzy z Kaukazu Płn., którzy spędzili dwie noce pod gołym niebem, chcieli w ten sposób zwrócić uwagę polskich władz. Wielu z nich od miesięcy mieszka na Białorusi i już kilkadziesiąt razy usiłowało wjechać do Polski. Za każdym razem jednak zostawali kierowani z powrotem przez polskich pograniczników.

Według informacji Kisliaka, żaden z protestujących nie został zatrzymany.

Czytaj więcej>>>Czeczeńscy uchodźcy nadal koczują na białorusko-polskiej granicy WIDEO

Setki uchodźców koczują na granicy z Polską. Dziś część z nich próbowała ją przekroczyć wynajętym busem

Jb/ www.belsat.eu/pl/ naviny.by

Aktualności