Dziennikarze Biełsatu odwiedzili z kamerą wieś Wodzianoje znajdującą się jedynie 4 km. od zniszczonego lotniska w Doniecku. Mimo bliskości frontu, we wsi nadal mieszkają ludzie, dzieci chodzą do szkoły, a najmniejszy mieszkaniec ma dopiero 5 miesięcy.
Więcej z w materiale programu „Praswiet” z polskimi podpisami