Brześć: złapano wszystkich demonstrantów, jeden próbował uciekać


W Brześciu, podobnie jak w Baranowiczach, odbył się “protest białych kart”. Wszyscy uczestnicy zostali zatrzymani, przy czym jeden próbował ratować się ucieczką. Ostatecznie jednak został dogoniony przez milicjantów.

Na akcję solidarności z pracującymi świata i represjonowanymi Białorusinami wyszły cztery osoby. Na znak protestu w rękach trzymały białe arkusze papieru. Akcja odbyła się na ulicy Sowieckiej pod kinem Białoruś i trwała równo dwie mityngu – od 14:05 do 14:07, po czym wszystkich uczestników protestu zatrzymano i odwieziono komendy policji dzielnicy “Lenińskiaja”. Jeden z uczestników akcji próbował uciec, ale i jego ostatecznie zatrzymano.

Jeszcze przed demonstracją brzeska milicja zatrzymała blogera Zmitra Harbunowa i działacza społecznego Alaksandra Kabanowa. Trafili oni na ten sam komisariat.

Zbiórka odbyła się z inicjatywy grupy “Swoi ludzie” i miała na czelu uczczenie Dnia Międzynarodowej Solidarności Pracujących.

Pierwszomajowe protesty przetoczyły się dziś przez całą Białoruś. Opozycja i mieszkańcy protestują przeciwko polityce rządu. Wraz z rosnącymi nastrojami protestu, przez kraj przewala się fala represji: w Homlu zatrzymano 2 aktywistów i 2 dziennikarzy, w Słonimiu i Mohylewie milicja zatrzymała trzech aktywistów, a resztę zmusiła do zostania w domach, w Baranowiczach zatrzymano uczestników “protestu białych kart” i próbowano zatrzymać dziennikarzy.

DD, PJr, belsat.eu

Aktualności