Białoruś zaprezentowała swoją produkcję na międzynarodowych targach zbrojeniowych IDEX-2015 w Abu Dabi. Samochody Volat, celowniki optyczne do granatników, dalmierze – w sumie sześć stoisk z produkcją.
Przedstawiciel Państwowego komitetu przemysłu zbrojeniowy Uładzimier Łauraniuk poinformował, że białoruskie zakłady przemysłu wojskowego przeprowadziły szereg owocnych rozmów.
Jeszcze do niedawna rodzimy przemysł zbrojeniowy nie sprzedawał kompletnych systemów zbrojeniowych – podkreśla ekspert ds. wojskowości Alaksandr Alesin i dodaje:
„Białoruś sprzedawała systemy naprowadzania i kierowania ogniem, elektroniczne, laserowe środki radiolokacyjne, pojazdy przemieszczające się na kołach i gąsienicach. Wszystkie te składniki są niezbędne dla różnych rodzajów uzbrojenia. Na przykład, rosyjskie czołgi T- 90 są wyposażone w białoruskie celowniki i ciepłowizory, bez których moc tych czołgów jest absolutnie nie efektywna.”
Ekspert wymienia również białoruskie celowniki snajperskie oraz laserowe dalmierze.
Na ekspozycji zaprezentowano jordański stacjonarny kompleks obrony przeciwpancernej, w którym wykorzystano białoruskie ciepłowizory. O rozwoju białorusko-jordańskiej współpracy świadczy także informacja o wspólnej konstrukcji zrobotyzowanego granatnika.
[vc_single_image image=”1″ img_size=”large”]
Kolejną nowinka białoruskiej produkcji są samochody ciężarowe Vołat z pokolenia wielofunkcyjnych zunifikowanych powozi.
[vc_single_image image=”3″ img_size=”large”]
Nie tak dawno Alaksandr Łukasznka mówił o konieczności posiadania przez Białoruś własnej broni. Niektórzy eksperci uznali, iż głowa państwa sugerował o produkcji operacyjno- taktycznych systemów rakietowych(OTRK), które mogą powstrzymywać konflikty lokalne.
Zdaniem Alaksandra Alesina, białoruskie zakłady zbrojeniowe mogą niebawem rozpocząć także sprzedaż systemów obrony przeciwlotniczej.
Potencjalnym pomocnikiem Białorusi w produkcji własnej broni mogą być bogate państwa Zatoki Perskiej zainteresowanie zbrojeniem, – uważa ekspert.
Rosyjski ekspert ds. wojskowości Aleksandr Golc, analizując białoruski przemysł zbrojeniowy, wymienia podwozia do kompleksów rakietowych oraz białoruską elektronikę, która w warunkach zachodnich sankcji jest strategicznie ważna dla Rosji. Z kolei z systemami obrony przeciwlotniczej mogą wystąpić problemy, uważa ekspert:
„Teoretycznie można przypuścić, że Białoruś potajemnie stworzyła system rakietowy. Ale przecież to nie pojedynczy zakład, to odrębny system produkcji składników dla tych rakiet, odrębny system produkcji materiałów wybuchowych itd. I tu nasuwa się pytanie: jak Rosja zareaguje na to, że na rynku międzynarodowym Białoruś będzie jej konkurentem?”
Nie wiadomo, w jaki sposób Rosja zareaguje na pojawienie się białoruskich rakiet. Czy będzie wspierać produkcje, czy być może postara się powstrzymać niepotrzebną rywalizację z sąsiadem,- reasumuje ekspert.
KR/ZK/Biełsat
www.belsat.eu/pl