Białoruski inżynier wymyślił przydomową instalację zamieniającą śmiecie na paliwo


Pochodzący spod mińska Witalij Szabłou pół roku konstruował nowatorski aparat zamieniający plastikowe i gumowe odpady na olej napędowy.

Materiał o wynalazcy pokazała telewizja Biełaruś 1.

W materiale inżynier wyjaśnił proces chemiczny zachodzący w jego urządzeniu. W kotle próżniowym pomieszane plastikowe i gumowe odpadki są redukowane do prostych węglowodorów. Powstały gaz przechodzi przez system filtrów i zamienienia się w palny płyn. Substancję można dalej rozłożyć na frakcje lżejsze i cięższe, tak by powstała nafta, benzyna i olej napędowy. Ale nawet i bez tego substancja się pali i może być wykorzystywana np. w piecach opałowych. Urządzenie według Szabłowa, jest samowystarczalne pod względem energetycznym, gdyż paliwo wytwarzane jest przy pomocy gazu wydzielającego się przy przerabianiu śmieci.

Według białoruskich dziennikarzy, wynalazkiem Witalija Szabłowa interesują się firmy z Polski. Litwy, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Rosji. Obecnie wynalazca buduje większy model swojego urządzenia, który ma zmieścić się na przyczepie samochodowej i przerabiać 5 ton śmieci dziennie.

Jb/Biełsat

Aktualności