Białoruski emeryt wpadł na przemycie ponad 100 kg słoniny z Ukrainy


Kontrabandę przejęli celnicy na przejściu granicznym Ołtusz.

66-letni mieszkaniec Małoryty próbował wwieźć do ojczyzny 108 kilogramów świeżej słoniny, którą ukrył w przemyślnym schowku pod dnem bagażnika swojego mercedesa.

 

Przemytnik stanie przed sądem, a auto skonfiskowano do czasu rozprawy. Niewykluczone, że zostanie ono odebrane właścicielowi wraz z towarem – jako narzędzie przestępstwa.

Ukraińska słonina to dla przemytników prawdziwy „łakomy kąsek” – i to nie tylko w dosłownym znaczeniu tego słowa, ale również przenośnym. W maju na próbie jego nielegalnego wwozu do kraju złapano Białorusinkę, która wpadła na pomysł, aby płaty słoniny ukryć pod podsufitką forda transita. Upchnęła tam prawie 300 kg.

Przy okazji okazało się, że dama jest recydywistką. Wcześniej usiłowała – również bezskutecznie – wywieźć z Ukrainy 170 kg słoniny samochodem marki renault. Wtedy schowała je pod rzeczami osobistymi leżącymi na siedzeniach, w kartonach i dziecięcej kołysce.

Czytajcie więcej:

DR, cez/belsat.eu

 

Aktualności