Białoruski minister rolnictwa Leanid Zajac i szef Głównego Państwowego Zarządu ds. Kontroli Jakości, Inspekcji i Kwarantanny ChRL Zhi Shuping parafowali porozumienie dopuszczające dostawy białoruskiego mięsa na chiński rynek.
„Po zakończeniu pewnych formalności” umowa będzie podpisana podczas oficjalnej wizyty chińskiego urzędnika w lipcu 2017 r. – podaje portal TUT.by.
W październiku ub.r. specjaliści z chińskiego zarządu ds. kontroli jakości przeprowadzili audyt czterech białoruskich zakładów mięsnych. Niedawno zakończyły się też prace nad dostosowaniem do chińskich standardów procesów technologicznych oraz procedur dokumentacji .
Białoruś jest 7. w świecie eksporterem zamrożonej wołowiny, która jest wysyłana do 10 krajów świata.
Jak informuje portal TUT.by, powołując się na białoruskie ministerstwo rolnictwa, Białoruś chce w najbliższym czasie sprzedać do Chin pierwszą partię 20 ton mięsa wołowego. Kolejnym krokiem będzie uzyskanie chińskich certyfikatów dla miejscowych zakładów drobiarskich.
O ile Chiny otwierają się na białoruską wołowinę, swój rynek przed nią zamyka Rosja. W lutym rosyjski urząd nadzoru fitosanitarnego zabronił importu mięsa z obwodu mińskiego tłumacząc to przypadkami wwozu produkcji pochodzącej z EU, którą na Białorusi oznaczano jako produkt lokalny. Rosja utrzymuje embargo na import zachodniej żywności, co jest odwetem za wprowadzenie przez Zachód sankcji po aneksji Krymu.