Białoruska aktywistka społeczna umieściła na facebooku swoje zdjęcie w mundurze żołnierza amerykańskiej armii, opatrzone napisem „tak, rzeczywiście mam pełne prawo nosić legalnie mundur amerykańskiej armii wraz z odznakami rozpoznawczymi”.
Jeszcze nie tak dawno aktywistka wypowiadała się dla Biełsatu jako przedstawicielka batalionu „Pahonia” – jednostki białoruskich ochotników, którzy wyjechali na Ukrainę walczyć przeciwko prorosyjskim separatystom.
Jednak na swoim profilu na fb Tatsiana podkreśla, że służba w szeregach amerykańskiej armii „w żaden sposób nie jest związana z jej działaniami na rzecz białoruskich ochotników walczących na Ukrainie”.
„Czy będę bombardować Drozdy? (rezydencja Łukaszenki – red.) – nie. Tego typu działaniami przy okazji zajmują się lotnicy. Ja mam innego rodzaju zadania. Chociaż cele są zbieżne. Zresztą, byłoby to dziwne, gdyby cele się różniły ,- zaznacza aktywistka. – Dlaczego wcześniej nie upubliczniłam tego faktu z życiorysu? Dlatego, że tak było trzeba. Dlaczego mówię o tym dzisiaj? Dlatego, że tak będzie lepiej”.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>Czytać także: Stąd Białorusini wyjeżdżają walczyć za Ukrainę (Reportaż z obozu szkoleniowego)
KR/ML/ Biełsat