Załoga Siarhieja Wiazowicza jadąca w barwach MAZ-Sportauto zajęła drugie miejsce w klasyfikacji generalnej ciężarówek.
Trasa 40. edycji słynnego rajdu terenowego Dakar miała 8 700 kilometrów długości podzielonych na 14 etapów. Przechodziła przez góry, pustynie i… plaże trzech państw Ameryki Południowej: Peru, Boliwii i Argentyny.
Najlepsza załoga Mińskiej Fabryki Samochodów (MAZ) w składzie Siarhiej Wiazowicz (kierowca), Pawieł Haranin (pilot) i Andrej Żyhulin (mechanik) po podsumowaniu wyników wszystkich etapów zajęła historyczne drugie miejsce.
Pierwsza była załoga rosyjskiego KAMAZa kierowanego przez wielokrotnego zwycięzcę Eduarda Nikołajewa. Białorusini stracili względem lidera łącznie 3 godziny 57 minut i 17 sekund. Do Rosjan i KAMAZa należy także trzecie miejsce wyścigu – załoga Ajrata Mardjejewa straciła względem lidera 5 godzin 22 i pół minuty. Podczas ostatniego, czternastego etapu załoga Wiazowicza przyjechała na metę jako ósma.
W wyścigu brały udział jeszcze dwie ekipy MAZ-Sportauto. Załoga Alaksandra Wasileuskiego straciła względem lidera 81 godzin 1 minutę i 35 sekund, zajmując dwunastą pozycję. Oczko niżej uplasowała się ciężarówka Alaksieja Wisznieuskiego, z czasem o 97 godzin 59 minut i 52 sekundy gorszym od zwycięzcy.
Zobacz także:
PJ/belsat.eu za tribuna.com
