Białoruski rząd rozszerzył listę rosyjskich towarów rolnych i spożywczych, które przed wwozem na teren tego kraju muszą otrzymać certyfikaty białoruskiego nadzoru fitosanitarnego (Minchozselnadzor).
Dotychczas obowiązek posiadania certyfikatu dotyczył jedynie trzody chlewnej, wieprzowiny i produktów zbożowych. Teraz na listę wpisano również bydło rogate, drób, wołowinę i mięso drobiowe, ryby, mleko, masło, ser, twaróg, lody, preparaty weterynaryjne itd.
Na stronie Minselchoznadzoru wprowadzenie nowych regulacji tłumaczy się względami ograniczenia ryzyka przyniesienia na terytorium Białorusi epidemii chorób zwierzęcych.
“Wet za wet?”
Decyzja białoruskich władz może być jednak odpowiedzią na wielomiesięczny konflikt z Rosja dotyczący tranzytu przez Białoruś zachodniej żywnosci objętej rosyjskim embargiem. Rosyjskie władze jeszcze w październiku ub.r. zabroniły wwozu wyrobów dziewięciu białoruskich firm przetwórstwa mięsnego i dopiero kilka dni temu zezwoliły na ponowny wwóz produktów z wołowiny. Rosjanie zwiększyli również kontrolę na granicy białorusko-rosyjskiej, zawracając transporty, które w ich ocenie łamały embargo na wwóz zachodniej żywności do Rosji
Jb/Biełsat
