Amnesty International organizuje kampanię solidarności z białoruskim więźniem politycznym


Zmicier Palijenka odsiaduje wyrok 2 lat więzienia za rzekomą napaść na milicjanta podczas mińskiej Alternatywnej Masy Krytycznej. Mężczyzna regularnie trafia do karceru za drobne naruszenia regulaminu.

Organizacja broniąca praw człowieka apeluje o wysyłanie listów wsparcia do więźnia przebywającego w kolonii w Bobrujsku. To jednak rozgniewało dyrekcję więzienia, która wzmogła presję na osadzonego.

– Z tej okazji do Zmitra przychodzą milicjanci i wyrażają zaniepokojenie, że o tym się mówi i dociera to do sfery publicznej. Wywierają nacisk również na ludzi (więźniów – Belsat.eu), którzy komunikują się ze Zmitrem i ich prześladują. Przenoszą do innych oddziałów, żeby Palijenka został sam – podkreśla jego przyjaciółka Maryna Nasienka.

Dziewczyna przypomina, że praktycznie co miesiąc trafia on do karceru za drobne naruszenia więziennych norm. On sam uważa, że wszystko po to, by wszcząć sprawę z paragrafu 411 KK przewidującego kary za umyślne naruszenie regulaminu więziennego. Może to prowadzić do kolejnego wyroku więzienia.

Jak informuje współpracowniczka europejskiego i środkowoazjatyckiego oddziału Amnesty International Aisha Jung – wkrótce przedstawiciele organizacji spotkają się ze wpływowymi europejskimi politykami. Chcą, by ci wywarli nacisk na białoruskie władze i doprowadzili do uwolnienia więźnia.

Listy można wysyłać na adres:

Паліенка Зміцер Аляксандравіч, Сікорскага 1, ПК-2, атрад 9, г. Бабруйск 213800.

lub:

Paliyenka Zmitsier Alaksandrovich, Sikorskaha 1. PK-2 , atrad 9. Bobruisk 213800.

W październiku 2016 r. Zmicier Palijenka został skazany na 2 lata wiezienia w zawieszeniu za rzekomy napad na milicjanta podczas Alternatywnej Masy Krytycznej w Mińsku. Jednak na wiosnę tego roku, sąd uchylił zawieszenie i wysłał skazanego do kolonii karnej w Bobrujsku. Amnesty International uznała Zmitra Palijenkę za więźnia politycznego.

Jb www.belsat.eu/pl

Aktualności