Alesiowi Zaleuskiemu „szyją” kolejną sprawę. Tym razem w Słonimiu


Dziennikarza wezwano do stawienia się na komendzie  w celu przeprowadzenia rozmowy, jednak wezwanie dostarczono z jednodniowym opóźnieniem.

Dziennikarz  Biełsatu nie widzi sensu w osobistym stawieniu się na słonimskiej komendzie.

„ Wezwano mnie jako figuranta sprawy administracyjnej. Wcześniej przynajmniej informowali telefonicznie. Jestem przekonany, że to będzie oskarżenie na podstawie tego samego artykułu 22.9 ( nielegalny wyrób i rozpowszechnienie produkcji telewizyjnej, a de facto praca bez akredytacji – red.), na podstawie którego skazano mnie w Kareliczach.  W ciągu ostatniego roku w Słonimiu byłem tylko raz, gdy robiłem reportaż o korupcji  w sektorze usług komunalnych. Innych powodów nie widzę” – skomentował sprawę Zaleuski.

 

Dziennikarzom belsat.eu udało się dotelefonować do naczelnika komendy rejonowej milicji w Słonimiu  Waleryja Ramanczuka, zdaniem którego, czyny Zaleuskiego zawierają znamiona wykroczenia administracyjnego.

„Niech do nas przyjedzie, okaże dokumenty, wytłumaczy się, porozmawiamy i wszystko wyjaśnimy. Nic się nie stało, że wezwanie dostarczono z opóźnieniem. Niech zadzwoni do nas i się umówimy, kiedy ma się stawić na rozmowę” – powiedział Ramanczuk.

Dlaczego Alesia Zaleuskiego pilnie wzywają  do stawienia się na komendzie w Słonimiu, funkcjonariusz nie zechciał powiedzieć. Poinformował jedynie, że gdy dziennikarz nie stawi się osobiście to sprawa zostanie skierowana do sądu.

To już druga administracyjna sprawa w ciągu ostatniego roku, wszczęta wobec etatowego pracownika TVP, której częścią jest Biełsat.  

27 maja br. sąd rejonowy w Kareliczach (obwód grodzieński) zasądził Alesiowi Zaleuskiemu grzywnę w wysokości 450 tyś rubli (ok 1300 zł.) za nielegalne przygotowywanie i rozpowszechnianie produkcji telewizyjnej. Zaleuskiego skazano na podstawie art. 22.9 Kpa. Dziennikarz odwołał się od wyroku, składając do sądu okręgowego apelację.  26 czerwca sąd okręgowy w Grodnie odrzucił apelację w sprawie wyroku wobec pracownika TVP, utrzymując wyrok poprzedniej instancji.

Aleś Zaleuski jest dziennikarzem Biełsatu od 2007 roku. Najpierw był prezenterem telewizyjnym i prowadzącym programu informacyjnego “Obiektyw” nadawanego z Warszawy. Jesienią ub. roku przeprowadził się na Białoruś, skąd przygotowuje programy „Reportaż Zaleuskiego” oraz „Ludzkie sprawy”.

KR/MJ/ Biełsat

www.belsat.eu/pl

Aktualności