Spadł białoruski samolot - pilot nie żyje


Samolot szturmowy Su-25 białoruskiego lotnictwa wojskowego rozbił się we wtorek w trakcie ćwiczeń w rejonie nowogródzkim, w obwodzie grodzieńskim – jego pilot zginął – poinformowało biuro prasowe Ministerstwa Obrony Białorusi.

Należący do 116 bazy lotnictwa szturmowego samolot odbywał nad poligonem ćwiczenia pilotażu i nawigacji na małych oraz bardzo małych wysokościach. Już po wykonaniu zadania, około godziny 15.35 czasu lokalnego, pilot zaczął tracić kontrolę nad znajdującą się około 200 metrów nad ziemią maszyną. Centrum kierowania lotem wydało mu polecenie katapultowania się.

Lotnik zdołał oddalić samolot od wioski Nowiny, ale dwa kilometry dalej nastąpiła katastrofa. Pilot, podpułkownik Nikołaj Gridniow poniósł śmierć. Powołano komisję, która zajmie się wyjaśnieniem przyczyn katastrofy.

Poprzednia katastrofa białoruskiego samolotu wojskowego MiG 29 miała miejsce we wrześniu 2010 r., zginęła w niej dwójka doświadczonych pilotów. 25 listopada ubr. na ziemię spadł śmigłowiec Mi-24.

Biełsat/PAP

www.belsat.eu/pl

Aktualności