Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oświadczył w piątek podczas występu w Izbie Społecznej Federacji Rosyjskiej, że należy gruntownie uprościć procedurę otrzymania obywatelstwa rosyjskiego dla wszystkich osób urodzonych na terytorium ZSRR w czasach istnienia tego państwa.
„Podzielam pogląd o konieczności istotnej liberalizacji trybu przyznania obywatelstwa tym osobom, które urodziły się w Związku Radzieckim”. Wcześniej Rosja ustami swoich oficjalnych przedstawicieli niejednokrotnie oświadczała, że będzie broniła interesów obywateli rosyjskich we wszystkich państwach ościennych z wykorzystaniem najszerszej gamy dostępnych jej środków.
Największymi obiektami krytyki ze strony Federacji Rosyjskiej stały się Łotwa i Estonia, gdzie osobom pochodzenia rosyjskiego, które nie przeszły ustawowej procedury naturalizacji odmawiano nadania obywatelstwa, wydając w zamian zastępcze dokumenty tożsamości tzw. „paszporty nieobywateli”. W wyniku działań ministerstwa spraw zagranicznych Rosji znaczna część etnicznych Rosjan w Estonii i na Łotwie otrzymała paszporty rosyjskie. Estonia jest drugim na świecie krajem po Rosji pod względem ilości obywateli Federacji Rosyjskiej – 7,1 procent ludności w roku 2011.
Jeśli procedura otrzymania obywatelstwa rosyjskiego dla osób urodzonych w ZSRR zostałaby uproszczona, w ślady Estonii mogłaby w krótkim czasie pójść Białoruś, ponieważ osób, które zadeklarowały narodowość rosyjską podczas powszechnego spisu ludności w roku 2009 jest 8,29 procent. Ludność Białorusi 1 grudnia 2011 roku wynosiła 9 milionów 466 tysięcy osób. Oznacza to, że w tym kraju mieszka ponad 784 tysiące osób uważających się za etnicznych Rosjan.
Michał Janczuk (TV Biełsat)
WWW.belsat.eu/pl