Kredyt mieszkaniowy na trzy metry kwadratowe


Zarabiający średnią krajową na Białorusi może liczyć na kredyt mieszkaniowy w banku komercyjnym, który sfinansuje zakup aż… 3 metrów kwadratowych mieszkania – informuje we wtorek gazeta „Komsomolskaja prawda”. Korespondent gazety zbadał swoją zdolność kredytową w placówkach kilku banków, podając średnią krajową jako rozmiar swego miesięcznego dochodu – i w większości miejsc otrzymał decyzję odmowną.

Te banki, które wyraziły zgodę na udzielenie kredytu, nie chciały dać więcej niż kilka tysięcy dolarów. Wielkość stopy referencyjnej po jakiej bank centralny pożycza pieniądze bankom komercyjnym na Białorusi wynosi 45 procent. Dla porównania, średnio w Europie oscyluje wokół 1 procenta. Analitycy oceniają, że przy obecnej rocznej inflacji przekraczającej w roku bieżącym 100 procent, czeka dalszy wzrost stopy procentowej, co znacznie skomplikuje pracę banków z kredytami.

Jeśli chodzi o kredyty na zakup samochodu, to przeciętny Białorusin może liczyć obecnie na kredytowanie przez bank auta co najmniej 10-letniego. Zarabiając 2,3 mln rubli białoruskich miesięcznie (niecałe 300 USD) należałoby co miesiąc oddawać trzy czwarte tej sumy bankowi, więc nie starczy nie tylko na życie, ale nawet na benzynę niewiele zostanie – konkluduje gazeta.

Białoruś boryka się obecnie z jednym z najpoważniejszych kryzysów finansowych w swojej historii – na początku tego roku dolar USA kosztował około 3 tysięcy rubli białoruskich, obecnie – około 8500. Jednak nawet tak drastyczna dewaluacja nie spowodowała znacznego polepszenia sytuacji makroekonomicznej. Co więcej, dług zagraniczny Białorusi wynoszący obecnie 32,5 mld USD wzrósł w stosunku do PKB liczonego w dolarach z 60 do niemal 100 procent, co – według analityków – zaczyna zagrażać stabilności gospodarki i płynności finansowej państwa.

Michał Jańczuk/Biełsat

www.belsat.eu/pl

Aktualności