“Zachód powinien przygotować pakiet pomocy gospodarczej i politycznej na wypadek odejścia od władzy Aleksandra Łukaszenki”- powiedział 26 lipca br. David Kramer, przewodniczący amerykańskiej organizacji broniącej praw człowieka Freedom House, występując na komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów USA.
„Pewne jest, że Aleksander Łukaszenka chodzi teraz po bardzo cienkim lodzie. Pierwszy raz w swojej karierze politycznej ma tak małe poparcie – poniżej 30%. Doprowadził do wielkiego kryzysu i bardzo prawdopodobne, że będziemy świętować jego odejście” – powiedział cytowany przez agencję Biełapan Kramer. „Trudności, z którymi borykają się teraz Białorusini zmuszają wielu z nich do protestów na ulicach, nie zważając na ryzyko trafienia do więzienia. Wyraźnie widać, że społeczeństwo przestało obawiać się reżimu” – dodał.
Jak powiedział Kramer losy Białorusi mają ogromne znaczenie dla USA i Zachodu a “rządy dyktatora przeczą wizji zjednoczonej, wolnej i żyjącej w pokoju Europy”.
„Jeśli Łukaszenka będzie próbował przeciągać swoje rządy, sprzedając Moskwie cenne przedsiębiorstwa, osłabi tym samym niezależność i stabilność Białorusi. Właśnie dlatego zwiększając nacisk na reżim, Zachód powinien przygotować dla Białorusi pakiet pomocy gospodarczej i politycznej na wypadek, gdyby Łukaszenka uciekł z kraju czy oddał władzę. Otoczenie Łukaszenki powinno wiedzieć, że wraz z jego odejściem, nadejdzie lepsza przyszłość.”
„Aby Białoruś mogła stać się europejskim państwem, niezbędne jest uwolnienie wszystkich więźniów politycznych, zaprzestanie represji, wsparcie niezależnych mediów i organizacji społecznych, poszanowanie dla prawa oraz wolne wybory” – powiedział przewodniczący „Freedom House”.
Biełsat
