Rząd Białorusi chce zwiększyć od początku 2012 r. stawki akcyzy na alkohol i papierosy o 4-5 razy. Poinformowała o tym agencja Interfax, powołując się na informatora ze sfer rządowych.
Według informatora agencji, przyczyną takiej decyzji jest gwałtowny wzrost inflacji, która jak prognozuje białoruski rząd wyniesie w tym roku 40 proc. Wzrost cen akcyzy ma na celu zachowanie dochodów budżetu na dotychczasowym poziomie. Drugim celem jest zlikwidowanie różnic cenowych na alkohol i papierosy między Rosją i Białorusią. Zdaniem informatora, na Białorusi „panuje nienormalna sytuacja, gdy butelka wódki kosztuje dwa dolary, piwo jest tańsze od lodów a butelka taniego wina kosztuje mniej niż butelka dobrej wody mineralnej”. Wyniku wzrostu akcyzy ceny na te towary w Rosji i na Białorusi zrównają się.
Ma to również współgrać z tendencjami występującymi w Unii Celnej. Rosja zaproponowała by kraje Unii do 2015 roku zrównały wysokość stawek akcyzy na alkohol i papierosy do średniego poziomu europejskiego.
Biełsat