Na ulicach Kijowa pojawili się funkcjonariusze służb specjalnych uzbrojeni w automaty. W każdej chwili może dojść do użycia bojowej amunicji na masową skalę. Dotychczas, mimo że oficjalnie funkcjonariusze MSW i Berkutu mieli używać jedynie pocisków gumowych prawdopodobnie wielokrotnie używali ostrej amunicji myśliwskiej.
Tym razem mimo zapewnień szefa MSW Witalija Zacharczenki, że w Kijowie funkcjonariusze nie mają ostrej broni, pojawiają się dowody obecności oddziałów sił specjalnych uzbrojonych w automatyczne karabinki. Jak podaje gazeta.ua, komendant wojsk wewnętrznych miał wydać rozkaz, że podlegli mu żołnierze mogą strzelać w przypadku zagrożenia życia, co ma być pretekstem do aktywnego użycia broni.
{movie}SBU z ostrą bronią w centrum Kijowa|right|14898{/movie}
Strzały w Chmielnickim
Tymczasem strzelają nie tylko w Kijowie – w stolicy obwodu Wołyńskiego Chmielnickim postrzelono kobietę – uczestniczkę protestu przed siedzibą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Strzał padł z budynku otoczonego przez protestujących.
Oglądaj co działo się pod siedziba SBU w Chmielnickim>>> http://www.ustream.tv/recorded/43992868
{movie}SBU strzela seriami w Chmielnickim |right|14902{/movie}
jb/Biełsat