W trzecią rocznice stłumienia powyborczej demonstracji w Mińsku, do Białorusinów walczących o demokrację w swoim kraju zwrócił się brytyjski aktor.
„W swoim imieniu i imieniu aktorskiej społeczności Londynu i Wielkiej Brytanii, i myślę też wszystkich Brytyjczyków, chciałbym wyrazić wsparcie dla działalności Białoruskiego Wolnego Teatru i tym niezwykle odważnym ludziom , którzy sprzeciwiają się Łukaszence – ostatniemu dyktatorowi Europy. Jesteśmy z wami. Jesteśmy solidarni szczególnie tego dnia.
Dziś mamy 19 grudnia – a wiem, że to bardzo ważny dzień w historii Białorusi. Doskonale pamiętam tą datę w 2010 r. Brytyjczycy są z wami! Wszyscy ci, którzy brali udział w wystąpieniach na Białorusi, i ci którzy teraz być może znajdują się w więzieniach, bądźcie silni i wiedzcie, że w naszym kraju macie bardzo wielu przyjaciół, włączając mnie. Żywie Biełaruś.” – powiedział brytyjski aktor na filmiku zapisanym przez przedstawiciel białoruskiego teatru.
jb/Biełsat/charter97.org
