Na scenie Euromajdanu wystąpił kultowy białoruski zespół Lyapis Trubetskoj. Na występ czekali szczególnie Białorusini, którzy specjalnie przyjechali do Mińska żeby posłuchać zespołu. Jego lider Siarhej Michałok od ponad roku nie mieszka na Białorusi, gdyż interesuje się nim prokuratura. Lider Lapisów niejednokrotnie w swoich wypowiedziach krytykował białoruskie władze i nagrał kilka piosenek o jawnie antyreżimowym przesłaniu. Niestety nie wszyscy białoruscy fani Lapisów wybierający się na koncert do Kijowa dotarli na miejsce. Jeden z autobusów jadących z Mińska do Kijowa został zawrócony najpierw przez białoruską milicję. Fani nie zrezygnowali jednak i usiłowali dostać się do Kijowa autobusem z Homla. Zostali zatrzymani już po przekroczeniu granicy z Ukrainą, ukraińscy pogranicznicy mieli znaleźć w nim marihuanę.
Podczas występu Lapisów na najwyższej wierzy majdanu zawisła biało-czerwono-biała flaga
Michałok ze sceny nazwał uczestników Euromajdanu super-bohaterami: „Zwycięża nie ten, kto ma po swojej stronie większość ale ten kto umie wytrwać do końca. Dziękuję wam , dziękuję za nadzieję!”
Przed uczestnikami protestu wystąpił też lider opozycyjnej organizacji „Mów Prawdę”, białoruski poeta Uładzimir Naklajeu, który podkreślił, że podziwia naród ukraiński za jego wytrwałość. Uczestnicy protestu odpowiedzieli okrzykami „Żywie Biełaruś”.
Zj/jb/Biełsat
Падборка он-лайн відэатрансляцыяў з Кіева.
ЗЯ, МЯ, belsat.eu
