Amerykańscy Białorusini zorganizowali pikietę przed siedzibą Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Waszyngtonie. Kilkudziesięciu uczestników założyło maski z podobizną Łukaszenki – w ręku trzymali plakaty z prośbami o pieniądze na „wsparcie dla KGB”, „nowego Maybacha czy „fałszowanie wyborów”. {movie}Protest przed MFW |right|11710{/movie}
Sobotnią akcję zorganizowały: Zjednoczenie Amerykańsko-Białoruskie, Organizacja Białorusinów w USA „Pahonia”, organizacja „Białorusini na wygnaniu”. W proteście wziął udział białoruski uciekinier polityczny – twórca Białoruskiego Frontu Narodowego Zianon Paźniak.
„Nie finansujcie dyktatury”
Szefowie białoruskich organizacji w USA napisali list do przewodniczącej MFW Christie Lagarde, w którym informuję, że w rocznicę przejęcia władzy przez Łukaszenkę rozpoczynają serie protestów przeciwko dotowaniu białoruskiego reżimu przez międzynarodowe organizacje finansowe.
MFW w latach 2009-2010 r. przekazał Białorusi kredyt w wysokości 3,5 mld dol. Jednak, według ekspertów, został on wykorzystany na podniesienie płac przed wyborami prezydenckimi. W efekcie zwiększenia ilości gotówki na rynku Białoruś musiała w czerwcu 2011 r. dwukrotnie zdewaluować rubla, którego kurs w 2011 r. stracił na wartości wobec zachodnich walut 189 proc.
W kwietniu br. minister finansów Białorusi Andrej Charkawiec zapowiedział, że białoruskie władze chcą otrzymać kolejny kredyt od organizacji.
Jb/Biełsat
www.belsat.eu/pl
