Jeszcze w tym roku rosyjskie myśliwce zaczną stacjonować 120 km od polskiej granicy
Białoruska baza lotnicza powstanie w Lidzie i zacznie funkcjonować już w 2013 r. poinformował dowódca naczelny Rosyjskich Wojsk Powietrznych gen. Wiktor Bondariew.
Wyświetl większą mapę Postawione zadanie wykonane
„Utworzenie rosyjskiej bazy lotniczej na Białorusi – to efekt wypełnienia międzyrządowej umowy na temat wzmocnienia włokowego komponentu Państwa Związkowego (Związku Rosji i Białorusi – red.) Rosja jako członek Państwa Związkowego zobowiązała się sformować i posiadać tam swoją bazę lotniczą” – generał lotnictwa dodał, że początkowo baza ma być obiektem wyłącznie rosyjskim, a potem się okaże co dalej.
Jego zdaniem, na istniejącym lotnisku nie trzeba będzie dodatkowo budować nowych obiektów. „Budować niczego tam nie trzeba – wszystko jest” – dodał. Na terenie bazy mają stacjonować samoloty SU 27 SM3.
Lotnisko zmodernizowane przez Niemców
Wcześniej mówiono również o Baranowiczach ok. 180 km i Berezie Kartuskiej ok. 80 km od polskich granic. Ostatecznie padło na bazę w Lidzie, która została zmodernizowana przez Niemców na początku lat 90 – w ramach reparacji za wycofanie wojsk radzieckich z NRD. Niemcy wybudowali również osiedle dla personelu bazy. Obecnie znajduje się tam baza szkoleniowa Białoruskich Sił Zbrojnych. Baza lotnicza postała w Lidzie jeszcze w 1912 r. i była jedną z pierwszych na terytorium Imperium rosyjskiego.
>>>Zdjęcia z budowy lotniska i wojskowego osiedla przez Niemców w latach 90
{movie}Wojskowe osiedle w Lidzie – do tych domów wkrótce wprowadzą się rosyjscy wojskowi |right|11342{/movie}
Chcemy waszych samolotów – dowódców już nie
Kwestia komu ma być podporządkowana stanowi kontrowersje w stosunkach białorusko-rosyjskich. Łukaszenka na wieść o rosyjskiej decyzji powiedział pod koniec kwietnia, że chodzi o dostawy dla białoruskich powietrznych „Jeśli chodzi o bazę lotniczą – to może zabrzmiało to jak baza. Nie chodzi o dostawy dla naszych sił powietrznych – a w jakiej formie to będziemy jeszcze ustalać. Czy będzie to baza, czy w istniejących jednostkach postawimy rosyjskie samoloty myśliwskie. Ta kwestia będzie dyskutowana” – oświadczył.
Samoloty i rakiety
Budowę bazy zapowiedział 23 kwietnia br. rosyjski minister obrony Rosji generał armii Siergiej Szojgu Według Szojgu strona rosyjska zamierza rozmieścić na Białorusi pułk wojsk lotniczych, a także dostarczy jej cztery dywizjony rakietowych systemów przeciwlotniczych S-300, zdolnych do zwalczania taktycznych rakietowych pocisków balistycznych.
Rosjanie nie oddadzą dowództwa
Zdaniem eksperta ds. wojskowości pisma „Białorusy i rynok” Aleksandra Alesina – wybrano właśnie tę lokalizację dlatego, że baza jest w miarę nowoczesna. Baza w Berezie bowiem już nie funkcjonuje a obiekt w Baranowiczach jest, jego zdaniem, „przepełniony” i panujące tam warunki nie odpowiadają Rosjanom.
Alesin podkreśla, że Rosjanie nigdy nie zgodziliby się na dostarczenie samolotów bez możliwości nimi dowodzenia dlatego nazywa postulaty Łukaszenki, by baza podlegała Białorusinom – nierealnymi. Poprzednio mówiono o samolotach SU 30 – jednak jak podkreśla ekspert samoloty Su 27 służą bardziej do przechwytywania celów powietrznych niż do ataków na cele ziemne. Specjalista uważa, że zbudowanie bazy będzie rosyjskim testem na ile Białoruś chce się integrować militarnie z Rosją
Jb/kr/Biełsat/Biełapan
