Strzelanie, walka nożem i rozbijanie cegieł głową – białoruska milicja wychowuje dzieci
Sztuczki z nożem bojowym, strzelanie do bandytów i rozbijanie cementowych bloczków głową – tak wyglądało pokaz dla przebywających na koloniach dzieci zorganizowany przez białoruskie MSW.
„Zawsze obronimy i pomożemy”
18 czerwca białoruska milicja zorganizowała akcję „Zawsze obronimy i pomożemy”. Oprócz dostarczenia letniej rozrywki milicjanci chcieli przestrzec dzieci i młodzież przed popełnianiem przestępstw. Uczestnicy letniego obozu Kupalnka mogły zobaczyć działanie organów MSW w pełniej krasie.
Na stronie ministerstwa pojawił się materiał wideo, w którym pokazano przebieg pokazu.
„Z zachwytem małe dzieci oglądały występ specnazu wojsk wewnętrznych. Wirtuozeria walki w ręki , sztuczki z nożem bojowym, walka z kilkoma uzbrojonymi przeciwnikami, gromkie brawa wywołały ćwiczenia w rozbijaniu głową cementowych bloczków. Żołnierze na mają sobie równych nie tylko w walce z bandytami ale również w przyciąganiu uwagi młodych ludzi. Wielkie rażenie wywołały akcja żołnierzu OMONu mająca na celu zatrzymanie bandytów próbujących uciec samochodem. W ułamku sekund samochód został zablokowany a silni mężczyźni maskach potwierdziwszy powagę swoich zamiarów serią z automatu, powalili bandytów na ziemię.
Niektórzy młodzi widzowi nie zdążyli się ocknąć, gdy na nich już czekała wystawa broni i samochodów oddziału specjalnego „Strzałą”. Zdjęcie z automatem lub karabinem chciały sobie zrobić nie tylko dzieci ale również wychowawcy” – komentowała zza kadru lektorka.
Jb/Biełsat
