Dziś z inicjatywy europosła Marka Migalskiego Delegacja Europarlamentu ds. Relacji z Białorusią przyjęła jednogłośnie oświadczenie postulujące wparcie TV Biełsat funduszami europejskimi.
Biełsat – kluczowy dla społeczeństwa obywatelskiego
„Delegacja uznaje działalność Biełsatu za kluczową dla rozwoju społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi. Biorąc pod uwagę fakt, że bez wystarczającego wsparcia nadawanie niezależnych programów dla białoruskiego społeczeństwa nie byłoby możliwe, Delegacja Parlamentu Europejskiego do spraw relacji z Białorusią wyraża silne poparcie dla wniosków Biełsatu o unijne fundusze.” – napisano w oświadczeniu. Posłowie podkreślają, że Biełsat od momentu powstania zapewnia Białorusinom dostęp do wiarygodnych informacji oraz promuje prawa człowieka i europejskie wartości. Podkreślili jego potencjał wynikający ze wzrostu liczby oglądających. Biełsat jest finansowany ze środków polskiego MSZ,TVP oraz grantów Szwecji, Danii i Nordyckiej Rady Ministrów i boryka się z problemami finansowymi. Apel ma przekonać organy wykonawcze UE do wsparcia finansowego jedynej białoruskojęzycznej i niezależnej stacji TV nadającej z terytorium Polski program satelitarny.
Syta Unia – biedna Białoruś
Zdaniem europosła Marka Migalskiego, UE powinna wesprzeć białoruskojęzyczny kanał nadawany z Polski, gdyż promowanie praw człowieka i społeczeństwa obywatelskiego oraz zapewnienie Białorusinom prawdziwej informacji winno być jednym z jej głównych zadań. „Każdego dnia dumni z siebie obywatele UE powinni się wstydzić za to, że ich dostatek i bogactwo sąsiadują z biedą i niewolą Białorusinów.” – napisał w komentarzu na swoim blogu.
Modernizacja bez wolnych mediów – niemożliwa
Dzisiejszy dzień w Parlamencie Europejskim przeszedł pod znakiem białoruskich spraw. Z europosłami spotkali się białoruscy eksperci i przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego, w ramach programu „Europejski dialog nt modernizacji z białoruskim społeczeństwem obywatelskim” . Podczas spotkania omawiano kwestie reformy systemu sądowego, edukacji, ochrony zdrowia. Pojawiła się też kwestia wsparcia dla wolnych mediów – do dyskusji została zaproszona dyrektor TV Biełsat Agnieszka Romaszewska-Guzy.
Uczestnicy spotkania wyrazili opinię, że bez wolnych mediów na Białorusi żadna modernizacja nie jest możliwa. „Białoruscy uczestnicy dyskusji wyrazili opinie, że wiedza o tym, co powinno być robione i zreformowane na Białorusi rozprzestrzenia się dzięki niezależnym mediom” – powiedział szef Delegacji EP ds. Relacji z Białorusią europoseł Filip Kaczmarek, który wsparł oświadczenie delegacji w sprawie Biełsatu. Jego zdaniem UE wiąże duże oczekiwania na temat ocieplenia relacji białorusko-europejskich podczas listopadowego szczytu państw Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. „Władze europejskie liczą na to, że do tego czasu białoruskie władze wykonają gesty, które udrożnią dialog”.
Biełsat jest jedyną telewizja nadającą swój program na Białoruś – po białorusku bez cenzury.
Jb/Biełsat
