Wiktoria Azarenka nie zagrała dzisiaj w półfinale turnieju WTA w Brisbane z Sereną Williams. Białorusinka pół godziny przed planowanym pojedynkiem ogłosiła, że z gry wyeliminowała ją kontuzja. Półfinał z Sereną Williams miał być dla Azarenki próbą generalną przed rozpoczynającym się w tym miesiącu Australian Open. Reprezentantka Białorusi doznała jednak urazu palca i będzie musiała stoczyć walkę z czasem, aby móc zagrać w prestiżowym turnieju na antypodach.
Sztab Wiktorii Azarenki decyzję o wycofaniu swojej zawodniczki z turnieju w Brisbane ogłosił 30 minut przed planowanym rozpoczęciem półfinału. Pierwsza w rankingu WTA zawodniczka cierpi na kontuzję dużego palca u prawej stopy. Lekarze tenisistki zapewniają jednak, że Azarenka będzie w pełni sił na turnieju w Melbourne.
– Nie boję się o mój występ w Australii – powiedziała zawodniczka dziennikarzom po ogłoszeniu decyzji o wycofaniu się z turnieju.
Serena Williams dzięki decyzji Wiktorii Azarenki, automatycznie awansowała do finału turnieju WTA w Brisbane. Amerykanka w decydującym pojedynku zagra z lepszą zawodniczką z półfinałowej pary Anastasia Pavlyuchenkowa (Rosja) – Lesia Tsurenko (Ukraina).
KR/Biełsat za sport.pl
www.belsat.eu/pl