Funkcjonariusze brzeskiej grupy białoruskiej straży granicznej w trakcie kontroli znaków granicznej zatrzymali pijanego polskiego drwala. Obywatel Polski miał pozwolenie na wyrąb lasu w pasie przygranicznym.
“Podczas pracy 50-letni mieszkaniec województwa podlaskiego spożywał alkohol. Pod wpływem alkoholu drwal próbował zatrzymać białoruskich pograniczników, uznając ich za grupę nieznanych osób w kamuflażu. Drwal wtargnął na białoruską stronę, gdzie został zatrzymany” – informuje centrum prasowe białoruskiego Komitetu Pogranicznego.
Polski drwal umieszczony areszcie tymczasowym brzeskiej grupy pogranicznej.
To kolejny przypadek przekroczenia granicy pod wpływem alkoholu. W połowie września 19-letni obywatel Polski po suto zakrapianym spotkaniu z kolegami postanowił się przejść. Doszedł z Terespola wprost na Białoruś. Wysoki poziom alkoholu we krwi i nieznajomość okolicy doprowadziły do zabłądzenia. Zgubiony nawet nie zauważył, że przekracza granicę z Białorusią. Został zatrzymany bez dokumentów przez strażników granicznych z Brześcia w momencie przekraczania granicy.
KR/ Biełsat/Bełta
WWW.belsat.ue